zaczynam pierwszy:
-Robię to w koncu dla siebie
-Chciałeś powiedzieć "dla ciebie"?
-No właśnie mówię "dla mnie
"-Może Pan mi to łaskawie wytłumaczy ?!
-Co Jasiu ?
-Że nie będzie Pan mieszkał z krzywą podłogą ?
-No bo u mnie podłoga musi być równiuteńka."
-Skad wiedziales?
-No Jasiu w moim zawodzie..
-A co to za zawod?
-No to jest ten ....jakby ci to powiedziec...to jest nowy zawod wiesz..on nie ma nazwy
3. Jogi babu! Brawo Jasiu!
2. Marysiu, pan mówi.
1. Jasssiuuu, jak ja nieee lubię tych wsstrętnych myszzzy!